Znasz, znasz
i to bardzo dobrze
Korona była proponowana w całości z porcelany, skoro mówisz, że to sporo pieniędzy to jeszcze popytam z czego dokładnie ma być wkład i korona.
Nie wiem jak ten kanał był opracowany [mam RTG, jakby co mogę wrzucić skan], ale z zębem miałam problem od początku, rok temu zaczęło się atakiem bólu późnym wieczorem, na dyżurze stomatologicznym prywatno-NFZtowskim nic nie zrobili - odesłali z kwitkiem, bo niby zajęcie się zębem miało kosztować podwójnie z racji nocnej pory (a aż tyle kasy nie miałam, żeby płacić 50 zł. za RTG itd.). Teraz wiem, że trochę mnie oszukali, źle zrobiłam dając się odprawić, mogłam kazać im to rozwiercić i założyć opatrunek i to w całości byłoby refundowane... tak samo znieczulenie - też mi wciskali kit, że muszę zapłacić chyba 60 zł., bo to refundowane przez NFZ to nie działa
niestety zaufałam tamtemu dentyście, przemęczyłam się więc, potem terminy wizyt u prywatnego były bardzo rozłożone w czasie, a to jedzenie się dostało pod dziąsło i był stan zapalny, trzeba było znowu czekać, a to opatrunek mi wypadł, a to lekarza nie było i trucizna siedziała za długo o chyba tydzień czy dwa, a to cośtam, w końcu zmieniłam lekarza na NFZ, ale jak widać z marnym skutkiem - źle wypełnił kanały. I teraz na dokładkę ząb się złamał.
Na szczęście nowy dentysta raczej zna się na rzeczy - robił to, o czym mówiłeś, więc jestem spokojna. Ponadto sympatyczna protetyczka jest jednocześnie dentystką i jeszcze zaczęła chirurgię szczękową, więc też raczej wie co robi
Powiedziała, że kanał jak najbardziej nadaje się do ponownego przeleczenia i zamontowania wkładu, więc chyba nie jest zwężony.
Jeszcze Cię trochę pomęczę jeśli można
powiedz mi czy długotrwałe stosowanie leków przeciwbólowych z kodeiną w składzie [która w organizmie metabolizuje się do morfiny] powoduje osłabienie zębów? a jeśli tak, to na jakiej zasadzie? [długo stosowałam takie leki po urazie ortopedycznym]. I czy zęby można jakoś wzmocnić domowym sposobem?
Pozdrawiam serdecznie.