• Reklama
Największy i najlepszy katalog ślubny w sieci - Ślubnięci.pl

dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Pytania, obawy
Regulamin forum
CZYTAJ: Regulamin serwisu dentoforum.pl
  • Reklama

dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: dorada » 04 lut 2014, 09:49

W listopadzie byłam u dentysty z jakimś niewielkim ubytkiem. lekarz przy okazji zauważyl nieszczelna plombę w innym zębie. zrobił również ten ząb. nic nie mówił o dużej dziurze, nie napisał nic w karcie, że jest jakiś powód do niepokoju. Ząb nie bolał ani przed leczeniem, ani po leczeniu. Po miesiącu zaczęłam odczuwać ból. lekarz poszedł na urlop, przyjeła mnie jego kolezanka. Nie mogła umiejscowic bólu (rtg nic nie wykazywało), kazała czekac na silny ból, bo którys ząb obumiera i nie wiadomo który. Chodzilam do niej 2-3 razy w tyg. przez 3 tygodnie. Ból sie zjawił owszem, ale w piątek wieczorem. w sobotę chodziłam już po ścianach. Poszłam do dentysty, który miał akurat otwarte, bo ból był nie do zniesienia. Dentystka umiejscowiła ból (własnie siódemka leczona miesiąc wcześniej). stwierdziła, ze miazga jest już uszkodzona, założyła truciznę. zapłaciłam 120 zł. Niedziela była ok ale tylko do wieczora. Cała noc nie przespana, ból nie do wytrzymania. Rano zadzwoniłam do poprzedniego dentysty (mają lepszy sprzęt, rtg na miejscu, mikroskopy). Na jednej wizycie wypełniła kanały. Powiedziała, że albo trucizna była za płytko włożona, albo wystąpiła reakcja alergiczna na truciznę i stąd był ten ból. Dostałam antybiotyk. Umówiłam sie na wypełnienie za miesiac. Ząb miał bolec 3 dni. Po tyg. jeszcze bolał, miałam jeszcze raz płukany. Minęły już dwa tyg. a ja jeszcze czuję ból. Nie mogę ta stroną jesc. Czy to jest normalne? Czy normalne jest to, ze w zębie, w którym nie było powodu do niepokoju, została ot tak sobie uszkodzona miazga? Może ktoś rozwieje moje wątpliwości. ząb w sumie mnie kosztował prawie 800 zł. 120 zł u jednego dentysty i 650 zł. u mojego dentysty (hurra nie płacę za wypełnienie)
dorada
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 31 sty 2014, 11:23
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: "-"
Kierunek studiów: "-"
Rok studiów: -
Miasto uczelni: "-"
Uczelnia: "-"
Pracuję: Tak

Reklama

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: intoxication » 04 lut 2014, 19:54

Hej. To,że ząb z pozoru wydawał się ok i nie dawał kompletnie żadnych objawów nie znaczy,że nic się z nim nie działo i był w 100% zdrowy. Czasami ubytek pozornie na 1 rzut oka mały okazuje się głęboki i drąży prawie do miazgi! Nie sądzę,że w sytuacji w której ten ząb miałby na prawdę płytki ubytek doszło by do naruszenia miazgi. ( czasami w zębach zdarza się niestandardowa budowa i tzw. rogi miazgi mogą leżeć dosyć płytko i mogą zostać uszkodzone/pdrażnione - może np tak było u Ciebie).
Co do zatrucia- często zdarza się,że ząb przed 2-3 dni jeszcze reaguje i pacjent może go odczuwać. Czasami mimo znieczulenia pacjent coś czuje, jet niespokojny, niewspółpracujący i lekarzowi nie udaje się założyć trucizny tak głęboko jak powinien.
To,żę czujesz ból przy nagryzaniu może świadczyć o tym,że w zębie toczył się proces zapalny który spowodował zmiany w kości ( tzw. okolica około wierzchołkowa ) - kolejny dowód na to,że coś wcześniej mogło się z nim dziać ( podkreślam ponownie- to ,że nie bolał nie znaczy,że był zdrowy) . Jak leczenie będzie całkowice zakończone, dojdzie do wygojenia tej okolicy to powinno być lepiej.
Czemu nie zauważono nic na RTG? nie wiem, może zmiana była bardzo mała? ciężko powiedzieć.

pozdrawiam i życzę jak najszybszego ustąpienia bólu!! :)
intoxication
Weteran
 
Posty: 134
Rejestracja: 11 gru 2013, 21:28
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Lekarz dentysta
Tytuł / Specjalizacja: ogólna
Kierunek studiów: Stomatologia
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: Lublin
Uczelnia: UM LUBLIN
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: mymy » 04 lut 2014, 20:07

mnie się raz zdarzało leczyć martwe zęby bez zmian okołowierzchołkowych. U każdego pacjenta jest inaczej
Nie należy lekceważyć drobnostek bo od nich zależy doskonałość. Michał Anioł.
Awatar użytkownika
mymy
Administrator
 
Posty: 1688
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:18
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Lekarz dentysta
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: Lekarsko-Dentystyczny
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: Zabrze
Uczelnia: Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: dorada » 05 lut 2014, 09:33

Witam. Bardzo dziekuję za odpowiedz i rozwianie moich wątpliwości. wczoraj byłam na ponownym płukaniu zęba. dzis boli, ale to chyba normalne po wczorajszym "grzebaniu". zobaczymy, co będzie dalej.
Pozdrawiam.
dorada
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 31 sty 2014, 11:23
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: "-"
Kierunek studiów: "-"
Rok studiów: -
Miasto uczelni: "-"
Uczelnia: "-"
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: intoxication » 05 lut 2014, 12:21

Boli sam z siebie czy tylko przy nagryzaniu? Jak będzie ostatecznie wypełniony i skończony to wtedy napisz jak tam sytuacja wygląda.

pozdrawiam
intoxication
Weteran
 
Posty: 134
Rejestracja: 11 gru 2013, 21:28
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Lekarz dentysta
Tytuł / Specjalizacja: ogólna
Kierunek studiów: Stomatologia
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: Lublin
Uczelnia: UM LUBLIN
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: dorada » 11 mar 2014, 09:27

dzien dobry. dzis juz jest lepiej. wczoraj bolało duzo bardziej. przez cały czas czuję może nie wielki ból, raczej ćmienie. o nagryzaniu czegokolwiek nie ma nawet mowy. boli nawet przy lekkim dotykaniu gornymi zebami o dolne. na wypełnienie umówilam sie 14.02. nie wiem co zrobic, jezeli nie przejdzie. kolejne płukanie? moze po prostu nie dotykac, nie draznic. moze w koncu sie uspokoi. to juz tyle trwa :zalamka:
pozdrawiam

----------------------------------- Scalono post 05 mar 2014, 16:58 -----------------------------------

to znowu ja. te moje problemy z zębami chyba sie nigdy nie skończą. jestem juz na skraju załamania.
ta siodemka juz jest zakonczona. dalej mnie cos boli i to coraz bardziej. dzis w nocy ból nie do wytrzymania. poszlam do dentysty. przeswietlenie nic nie wykazało. wszystko jest ok. lekarze twierdza, ze ten zab jest b. dobrze zrobiony i nie ma prawa boleć po 3-ech tygodniach. twierdza ze to szostka. rozwiercila mi ja. nie ma prochnicy, ząb jest twardy, do miazgi daleko. założyla tlenek cynku. jak nie przejdzie, to znowu kanałówka. co sie dzieje z tymi moimi zębami. juz 2 m-ce chodze z bolem zeba. ja juz naprawde nie wyrabiam. dlaczego tak sie dzieje?

----------------------------------- Scalono post 11 mar 2014, 10:27 -----------------------------------

dzień dobry. nowa wersja to neuralgia. rozmawiałam z neurologiem. powiedział, ze neuralgia moze objawiać sie w jednym zębie i leczenie kanałowe może być przyczyną. przepisał gabapentin. biorę od czwartku. ani odrobinę nie jest lepiej. moze ktos sie odezwie z podobnym problemem, bo ja juz naprawde nie wiem, co mam robic. to bardzo boli. boli polowa dolnej szczęki. nie sa to bole napadowe. boli praktycznie cały czas. wczoraj rano mniej a juz po 16.00 bolało bardzo i dziś rano tez bardzo boli. 7-demka leczona kanałowa boli przy dotyku.
dorada
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 31 sty 2014, 11:23
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: "-"
Kierunek studiów: "-"
Rok studiów: -
Miasto uczelni: "-"
Uczelnia: "-"
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: intoxication » 11 mar 2014, 15:22

Idź do Lekarza u którego robiłaś leczenie. Poproś o dokładną diagnozę zębów sąsiednich i przeciwstawnych . To,że w zębie nie ma próchnicy nie znaczy,żę nie miało prawa dojść do stanu zapalnego .
Ciężko nam cokolwiek tak wymyślić na odległość. Musi to obejrzeć i zobaczyć ktoś na miejscu . Zrób możę zdjęcie panoramiczne , może tam coś więcej się wyjaśni.
będzie dobrze!
intoxication
Weteran
 
Posty: 134
Rejestracja: 11 gru 2013, 21:28
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Lekarz dentysta
Tytuł / Specjalizacja: ogólna
Kierunek studiów: Stomatologia
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: Lublin
Uczelnia: UM LUBLIN
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: dorada » 11 mar 2014, 16:19

Pantogram juz byl robiony. nic nie wykazal. siodemka leczona kanałowo boli jak ja dotykam. sasiadujaca szostka i osemka nie. w piatce byl niewielki ubytek. robiony byl w styczniu. wyraźnie boli dół.
dorada
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 31 sty 2014, 11:23
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: "-"
Kierunek studiów: "-"
Rok studiów: -
Miasto uczelni: "-"
Uczelnia: "-"
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: chemiczka » 12 mar 2014, 21:41

taki prosty test, wskazany przez lekarza
weź paracetamol - ten lek lepiej działa na nerwy, zanotuj czy i jak pomogło
następnego dnia weź ibuprom - ten działa na stan zapalny
a wnioski proste

jeśli pomoże lepiej paracetamol to neuralgia, jeśli ibuprom jest jakiś stan zapalny
chemiczka
Dociekliwy
 
Posty: 42
Rejestracja: 20 lip 2012, 13:51
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: -
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: -
Uczelnia: -
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: dorada » 13 mar 2014, 09:02

dziekuje bardzo za rade. sprobuje tak zrobic.
wczoraj bylam u dentysty. uparlam sie, ze to ta siodemka i ze chce ja wyrwac. lekarka rozwiercila i jeszcze raz "grzebala" w jednym kanale. mowi, ze moze ten jest problemem, poniewaz na zdjeciu go nie widac (zasłania go inny kanal). dodam, ze robi wszystko pod mikroskopem. dala tydzien na uspokojenie i potem zobaczymy. jak 'grzebala" to troche mnie bolalo. nie wiem , czy powinno w martwym zębie. wczoraj wrocilam szczesliwa, ze moze w koncu to to. dzis boli mnie gorzej i raczej nie jest to bol gojenia.
dorada
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 31 sty 2014, 11:23
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: "-"
Kierunek studiów: "-"
Rok studiów: -
Miasto uczelni: "-"
Uczelnia: "-"
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: intoxication » 13 mar 2014, 22:55

Jak kanał dodatkowy to w nim tez była miazga więc jak "grzebała" miałaś prawo to czuć.
pozdrawiam!
intoxication
Weteran
 
Posty: 134
Rejestracja: 11 gru 2013, 21:28
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Lekarz dentysta
Tytuł / Specjalizacja: ogólna
Kierunek studiów: Stomatologia
Rok studiów: Studia ukończone
Miasto uczelni: Lublin
Uczelnia: UM LUBLIN
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: dorada » 14 mar 2014, 08:44

to nie byl kanal dodatkowy. takich nie mam. pytalam, dentystka odpowiedziala, ze pod mikroskopem widzi dodatkowe kanały. u mnie ich nie ma. to chodzi o kanał, ktory juz mialam robiony. wygrzebywala gudaperke i jeszcze raz czyscila. nie wypełnila go jeszcze. a tak na marginesie... zą dalej boli. chce go wyrwac, bo juz jestem zmeczona. pozdrawiam
dorada
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 31 sty 2014, 11:23
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: "-"
Kierunek studiów: "-"
Rok studiów: -
Miasto uczelni: "-"
Uczelnia: "-"
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: Roberto » 20 mar 2014, 09:56

Czasem dobrze jest zmienić dentystę, iść do innego i skonsultować sprawę. Może to będzie dobre rozwiązanie – a na pewno lepsze niż od razu decydowanie się na wyrwanie zęba, co przecież nie zawsze jest konieczne.
Życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz, co ci się trafi.
Awatar użytkownika
Roberto
Weteran
 
Posty: 162
Rejestracja: 18 mar 2014, 14:51
Lokalizacja: Radom
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: Studia ukończone
Rok studiów: -
Miasto uczelni: -
Uczelnia: -
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: dorada » 23 mar 2014, 00:07

hmm. łatwo powiedziec. moze zmienie, ale chyba na chirurga szczękowego. moze ci maja wieksza wiedze. bylam u neurologa. ten mowi, ze moze to byc uszkodzenie nerwu przez leczenie kanalowe. przy zalozeniu, ze leczenie jest ok, ale tego nie wie, poniewaz nie jest stomatologiem. biore gabapentin 900 mg na dobe do tego wit. B1. jak nie przejdzie po tyg. (a nie jest nawet odrobine lepiej) to mam zglosic sie do poradni leczenia bólu. oczywiscie zakladajac, ze to jest neuralgia. ja tej pewnosci nie mam. jedno jest pewne, albo spieprzona kanałowka, albo neuralgia przez kanałowke. a tak na marginesie, to dziwne : neurolog sie nie dziwi , ze takie zabiegi maga uszkodzic nerw, w poradni leczenia bolu tez sie nie dziwia, dziwi sie za to 4-ch stomatologow w super przychodni, gdzie leczylam zeba. a zapalenie nerwu troldzielnego bierze sie niby z przewiania. litosci...
dorada
Początkujący
 
Posty: 8
Rejestracja: 31 sty 2014, 11:23
Płeć: Kobieta
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: "-"
Kierunek studiów: "-"
Rok studiów: -
Miasto uczelni: "-"
Uczelnia: "-"
Pracuję: Tak

Odp.: dlaczego musiałam leczyć zęba kanałowo?

Nieprzeczytany postautor: Roberto » 08 kwie 2014, 12:40

No to faktycznie nieźle skomplikowana sytuacja i trudno tutaj coś Ci doradzić....Szczególnie. Gdy sami lekarze się plątają w diagnozach.....Ale przynajmniej jednej lekarz pownien coś wiedzieć, w końcu Cię boli, a ból zawsze ma jakąś przyczynę....W każdym razie życzę powodzenia i mam nadzieję, że trafisz na odpowiednich lekarzy, którzy Ci pomogą.
Życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz, co ci się trafi.
Awatar użytkownika
Roberto
Weteran
 
Posty: 162
Rejestracja: 18 mar 2014, 14:51
Lokalizacja: Radom
Płeć: Mężczyzna
Jestem: Pacjent
Tytuł / Specjalizacja: -
Kierunek studiów: Studia ukończone
Rok studiów: -
Miasto uczelni: -
Uczelnia: -
Pracuję: Tak

Następna

Wróć do Leczenie kanałowe

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości

  • Reklama